Jak długo trwa sprawa frankowa i ile czeka się na wyrok? – to jedno z pierwszych pytań zadawanych przez właścicieli kredytów CHF. I trudno się dziwić. Z jednej strony wiele słyszy się o optymistycznych statystykach: frankowicze wygrywają ok. 95-99% spraw sądowych. Z drugiej strony w ostatnich latach znacznie wzrosła liczba wnoszonych pozwów, a to zdecydowanie wpływa na czas oczekiwania na wydanie wyroku. Z informacji w internecie dowiesz się, że czas czekania na wyrok w sprawach frankowych wynosi 2-3 lata. Problem w tym, że jest to tylko średnia, która niewiele mówi o Twojej indywidualnej sytuacji. Przyjrzyjmy się więc tej kwestii nieco bliżej.
Dlaczego same statystyki dotyczące czekania na wyrok w sprawie frankowej są niemiarodajne?
Jeśli zajrzysz do statystyk, dowiesz się, że na wyrok sądu pierwszej instancji czeka się średnio 555 dni (dane z 2024 roku). Z drugiej strony otrzymasz również informację, że na przykład w I kwartale 2024 roku sądy rozpatrzyły średnio o 41% spraw więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej.
Problem w tym, że obie te statystyki nie mają bezpośredniego przełożenia na postępowanie sądowe w sprawie frankowej dotyczące ściśle Twojego kredytu. Średnią wyciąga się, biorąc pod uwagę czas trwania sprawy frankowej w poszczególnych miastach. A tutaj rozbieżności mogą być ogromne.
Przykładowo, według ogólnopolskich statystyk w Suwałkach sprawy rozpatrywane są w ok. 216 dni. Z kolei gdy pozew wniesiesz w Warszawie może to być nawet 1153 dni. Gdybyśmy wyciągnęli średnią z tych dwóch liczb, moglibyśmy powiedzieć, że na wyrok sądu I instancji w sprawie frankowej czeka się średnio 685 dni. Nie miałoby to wiele wspólnego z tym, jak długo trwa postępowanie sądowe w Warszawskich sądach, ani w sądach w Suwałkach.
Oczywiście zawsze możesz wziąć pod uwagę statystyki dotyczące ściśle miasta, w którym będziesz wnosić pozew. Ale tutaj znów sama średnia długość trwania sprawy w tym mieście może nie mieć przełożenia na rozprawy w sprawie frankowej dotyczącej ściśle Twojej umowy z bankiem. Analogicznie jak w przypadku średniego czasu trwania spraw frankowych w Polsce, taka statystyka nie będzie miarodajna. Wpływ na czas trwania sprawy ma bowiem wiele czynników.
Co wpływa na długość sprawy frankowej?
Skoro wiesz już, że nie warto przywiązywać się do ogólnych statystyk, przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą mieć znaczenie w Twojej sprawie frankowej – zarówno, jeśli chodzi o czas jej trwania, jak i czas oczekiwania na pierwszą rozprawę.
Obłożenie sądu i jego wpływ na czas trwania sprawy
Pierwsza kwestia związana jest ściśle z informacjami z poprzedniego akapitu. W zależności od tego, w jakim mieście będzie rozpatrywana Twoja sprawa i jaka liczba spraw trafi przed tamtejszy sąd, czas oczekiwania na wyrok sądu w sprawie frankowej może różnić się nawet kilkukrotnie.
Podejście sędziego do prowadzenia rozpraw frankowych
Z drugiej strony nawet jeśli złożysz pozew do tego samego sądu co inny frankowicz, nie oznacza to, że na wyrok w I instancji poczekacie mniej więcej tyle samo czasu. Sprawy waszej dwójki mogą być rozpatrywane przez 2 różnych sędziów. A od tego, jakie mają oni podejście do prowadzenia tych spraw, jakie jest ich doświadczenie i na ile mają zapełniony grafik, zależy też termin wyznaczania kolejnych rozpraw frankowych, przebieg całego postępowania i finalnie – wydania wyroku.
Stopień skomplikowania sprawy dotyczącej kredytu frankowego
Jeśli Twoja umowa zawiera standardowe klauzule abuzywne i nie była z Tobą indywidualnie ustalana, sprawa jest dość prosta. A to oznacza, że czas trwania postępowania w sprawie frankowej może być stosunkowo krótki. Inaczej będzie już natomiast w momencie, gdy bank twierdzi, że indywidualnie ustalał z Tobą warunki kredytu albo gdy część pieniędzy z kredytu została przeznaczona na cele związane z działalnością gospodarczą. Im więcej wątpliwości w sprawie, tym dłużej może trwać postępowanie dowodowe, a to z kolei wpłynie na liczbę rozpraw i czas oczekiwania na wyrok.
Wybór adwokata lub radcy prawnego reprezentującego frankowicza przed sądem
Duże znaczenie będzie mieć też wybór prawnika. Nie każda kancelaria, która wśród swoich usług ma prowadzenie spraw frankowych, posiada duże doświadczenie w tym zakresie. A przecież od analizy umowy, przygotowanych dowodów i argumentów w pozwie w dużej mierze zależy to, czy i jak szybko sprawa przed sądem zakończy się Twoim sukcesem. Dobry prawnik z dużym doświadczeniem w reprezentacji frankowiczów będzie wiedział, jakie dowody przedstawić, by sprawa mogła zakończyć się jak najszybciej i by istniała największa szansa, że bank nie wniesie apelacji.
Decyzja banku o kontynuowaniu sprawy przed sądem apelacyjnym
Postępowanie przeciw bankowi nie musi się skończyć w pierwszej instancji. Pamiętaj, że po wydaniu wyroku istnieje jeszcze możliwość kontynuowania sprawy w sądzie apelacyjnym. Wtedy wyrok wydany przez sąd I instancji nie będzie prawomocny. A to oznacza, że na rozstrzygnięcie sprawy trzeba będzie czekać co najmniej kolejne kilka miesięcy.
Jeśli jednak obawiasz się takiego scenariusza, to w tej kwestii są aż 3 dobre wiadomości:
- Sprawy przed sądem apelacyjnym trwają zwykle znacznie krócej. Po drugie, nie każdy decyduje się wnieść apelację, a tym samym sprawy dotyczące kredytów frankowych do sądu II instancji trafiają rzadziej i obłożenie tych sądów jest mniejsze. A to oznacza, że czas czekania na rozprawy się skraca.
- Banki coraz częściej decydują się zrezygnować z wniesienia apelacji i kontynuowania sprawy przed sądem drugiej instancji. Przede wszystkim z uwagi na wyroki polskich sądów i TSUE, które zapadły w ostatnich latach i które znacznie ograniczają szanse banku na wygranie sprawy. Co więcej, w razie przegranej bank będzie musiał zapłacić większe odsetki naliczane przez cały czas trwania postępowania, co jeszcze zwiększy jego straty. Często uzna więc, że nie opłaca się mu ryzykować.
- Skoro wspomniane już odsetki będą naliczane także po wniesieniu apelacji, Twoje finanse mogą zyskać na dłuższym trwaniu postępowania. Jeśli sąd odwoławczy też wyda wyrok na Twoją korzyść, bank zwróci Ci wyższą kwotę, niż gdyby sprawa zakończyła się w I instancji.
Uważaj na propozycje banku pozwalające skrócić czas trwania postępowania
Banki doskonale zdają sobie sprawę, że to, ile trwa sprawa frankowa, ma wpływ na decyzje podejmowane przez frankowiczów. Często więc wraz z rozwojem sytuacji wychodzą z coraz korzystniejszymi propozycjami porozumienia. Pamiętaj jednak, że ugoda w sprawie frankowej zawsze jest mniej korzystna niż wygrana w sądzie. Jeśli rozważasz jej przyjęcie, najlepiej skonsultuj się z kancelarią frankową. Pozornie atrakcyjne warunki w praktyce mogą okazać się nie aż tak korzystne. A z podjętej w pośpiechu decyzji nie będziesz w stanie się wycofać.
Choć w wielu przypadkach długo czeka się na wyrok w procesie frankowym, ma to swoje plusy – wysokie odsetki
Perspektywa długiego czasu trwania postępowania o unieważnienie umowy kredytu CHF z pewnością nie należy do przyjemnych. Pamiętaj jednak, że to, jak długo trwa postępowanie, przełoży się też na korzyści finansowe, jakie w ten sposób uzyskasz.
W sprawach kredytów frankowych możesz naliczać odsetki już od momentu wezwania banku do zapłaty, ewentualnie od momentu złożenia pozwu przeciwko bankowi. Odsetki naliczane są przy tym od wartości przedmiotu sporu, czyli kwoty wskazanej w pozwie. Zwykle są to sumy liczące kilkaset tysięcy złotych. W efekcie każdy kolejny rok trwania sprawy przekłada się nawet na dodatkowe kilkadziesiąt tysięcy złotych odsetek.
Dodajmy jeszcze, że w niektórych przypadkach masz możliwość zawieszenia płatności rat na czas postępowania.W ten sposób poprawiasz swoją sytuację już w trakcie trwania sprawy. mBank niedawno sam zaczął wychodzić z taką propozycją względem frankowiczów, którzy wnieśli pozwy. Więcej o tym pisaliśmy w osobnym artykule na blogu.
Pamiętaj też, że jeśli korzystasz z pomocy doświadczonej kancelarii, Twoje zaangażowanie w sprawę jest minimalne – nie musisz stawiać się na każdej rozprawie, a radca prawny lub adwokat reprezentuje Cię przed sądem i informuje o rozwoju sytuacji. To sprawia, że nawet jeśli całe postępowanie potrwa kilka lat, nie będzie dla Ciebie dużym obciążeniem.
Jak zwykle wiele zależy jednak od wyboru kancelarii frankowej. Sięgaj po wsparcie takich prawników, którzy mają duże doświadczenie w reprezentowaniu kredytobiorców CHF w sporach z bankami. Może to przełożyć się na sukces w postępowaniu i sprawić, że nawet przy długim oczekiwaniu na prawomocny wyrok będziesz czuć się spokojnie.
